Jak zamki na piasku mogą stać się inspiracją dla hoteli

Hotel na plaży powstał z myślą o dużych dzieciach, czyli o dorosłych, którzy z sentymentem wracają do lat dzieciństwa, kiedy z nadmorskiego piasku sypali babki, drążyli tunele i budowali zaczarowane zamki. Hotel na plaży jest chyba najtańszą na świecie inwestycją, mogącą przynosić całkiem niezłe korzyści finansowe. Aby zachować klimat piaskowych budowli, hotel, a właściwie pokój hotelowy, ma ściany w kształcie murów obronnych, tu i ówdzie wystaje wieżyczka obronna. Wnętrze pokoju wypełnia duże łoże, oczywiście z dobrze usypanego i utwardzonego piasku, a gdy pościel zostanie dobrze położona, są szanse, że na prześcieradle nie znajdziemy nawet ziarnka piasku. Obok łóżka znajduje się podręczna szafka na drobiazgi, dekorację stanowi wazon z kwiatami. Może jest to nietypowy hotel, właściwie każdy turysta może sobie samodzielnie stworzyć taki nocleg na plaży, ale o ile przyjemniej jest ‘wynająć’ pokój i mieć wrażenie, że się przebywa w prawdziwym hotelu. Rozgwieżdżone niebo zastępuje najwspanialszy sufit i pozwala naprawdę marzyć o gwiazdach, zapewniając dobry sen. Niestety, taki hotel ma także swoje mankamenty, choć cena za nocleg jest niska. Po pierwsze – nie ma łazienki, ani kuchni. Kąpiel w morzu, jedzenie z pobliskiej restauracji musza nam wystarczyć. W środku nocy może się okazać, że pada deszcz, a wtedy nie ma najmniejszych szans na utrzymanie pokoju hotelowego w dotychczasowym kształcie. Zresztą, nie przyjmuje się tu rezerwacji z wyprzedzeniem – ulewne deszcze mogą poważnie zagrozić przedsięwzięciu.