Wiele mówi się o tym, że wycieczki w niektóre państwa świata nie są zbyt bezpieczne. Jednak mimo wszystko ludzie kuszą się na nie. Być może igrają z losem? Co przekonuje na pozór odpowiedzialnych i dorosłych ludzi do tego, aby na swoje wymarzone wakacje wybierać miejsca, gdzie leje się często krew i gdzie w każdej chwili może wybuchnąć wojna lub gdzie można nabawić się niebezpiecznej dla życia choroby? Postarajmy się nad tym zastanowić. Po pierwsze, wycieczki w niebezpieczne miejsca, takie jak na przykład w ostatnim czasie Egipt, często oferowane są również w ofercie last minute czyli takiej, gdzie cena wyprawy jest czasem nawet o połowę tańsza niż zwykła cena. Być może to jest główny czynnik do tego, że ludzie decydują się na jechanie tam? Jak powszechnie bowiem wiadomo, o większości decyzji decydują pieniądze a nie zdrowy rozsądek. Jednak co w przypadku, jeśli ludzie decydują się na wyjazd do państwa, gdzie szaleje jakaś choroba? Jaką mamy pewność, że nie wrócimy z nią do domu i zamiast powrotu do pracy czy szkoły nie wylądujemy w szpitalu? Czy jest sens ryzykowania aż tak bardzo? Każdy musi odpowiedzieć sobie na to pytanie sam, jednak mamy nadzieję, że ludzie przejrzą na oczy i nie będzie dla nich najważniejsza cena wycieczki lecz jej bezpieczeństwo. Oby tak się stało. Dobrych decyzji!
Czy jest sens ryzykować?
